forfilion - 2007-08-03 16:56:45

Pozwole sobie skopiowac historyjke z naszego plemiennego forum ;) Tak zeby nie zaczynac od poczatku. Dla nowych: Gra polega na dopisywaniu po jednym wyrazie w poscie kopiujac przy okazji reszte historii.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo

xSplit - 2007-08-04 13:42:21

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie

forfilion - 2007-08-04 13:49:33

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się

xSplit - 2007-08-04 14:31:49

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku

forfilion - 2007-08-04 14:40:12

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego

xSplit - 2007-08-04 17:04:36

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z

forfilion - 2007-08-04 22:25:56

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego

xSplit - 2007-08-05 11:39:24

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu

forfilion - 2007-08-05 13:07:24

ku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, ktory

xSplit - 2007-08-05 13:24:27

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był

forfilion - 2007-08-05 13:35:01

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony

xSplit - 2007-08-05 13:38:29

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na

forfilion - 2007-08-05 14:00:25

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie.

xSplit - 2007-08-05 22:59:09

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka

forfilion - 2007-08-06 11:31:42

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie

BlackElanor nietoperek ;) - 2007-08-06 13:51:47

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość

forfilion - 2007-08-06 14:35:56

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki

xSplit - 2007-08-06 20:49:44

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w

forfilion - 2007-08-06 21:03:09

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej

xSplit - 2007-08-07 12:15:27

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było

forfilion - 2007-08-07 12:44:55

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno

xSplit - 2007-08-07 21:24:01

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś

forfilion - 2007-08-07 21:27:43

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego

xSplit - 2007-08-07 21:48:32

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i

forfilion - 2007-08-07 22:24:37

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie

xSplit - 2007-08-08 09:45:11

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z

forfilion - 2007-08-08 12:45:06

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba

xSplit - 2007-08-08 12:58:22

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł

V_xXx_M - 2007-08-08 15:51:31

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel

forfilion - 2007-08-08 15:57:23

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując

V_xXx_M - 2007-08-08 16:03:29

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy

forfilion - 2007-08-08 16:06:30

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone

V_xXx_M - 2007-08-08 16:10:30

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy

forfilion - 2007-08-08 16:15:52

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i

V_xXx_M - 2007-08-08 16:43:16

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory

xSplit - 2007-08-08 17:48:02

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe

forfilion - 2007-08-08 21:25:40

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi

masterofkaboom - 2007-08-08 22:41:53

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały

forfilion - 2007-08-08 22:46:07

awno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się

masterofkaboom - 2007-08-08 22:50:57

awno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo

V_xXx_M - 2007-08-09 00:09:13

krzycząc .....

nie ma sensu kopiować każdego posta , piszmy po prostu słowo i "....." a co 10 postów wklejajmy jako całą przygodę:)

forfilion - 2007-08-09 12:06:06

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra :P

V_xXx_M - 2007-08-09 12:28:35

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra :P obmacując

masterofkaboom - 2007-08-09 13:08:12

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra obmacując kurczaki

forfilion - 2007-08-09 14:38:33

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki

V_xXx_M - 2007-08-10 12:24:46

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której

forfilion - 2007-08-11 21:44:35

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi

V_xXx_M - 2007-08-12 12:05:25

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi jebały

forfilion - 2007-08-12 12:43:57

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi jebały zgnilymi

V_xXx_M - 2007-08-12 13:59:58

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi jebały zgnilymi hujami

xSplit - 2007-08-13 22:05:59

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi jebały zgnilymi hujami paprotnikami

forfilion - 2007-08-18 13:58:48

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi jebały zgnilymi hujami paprotnikami. Gargamel

xSplit - 2007-08-18 18:39:52

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi jebały zgnilymi hujami paprotnikami. Gargamel włożył

forfilion - 2007-08-20 13:27:53

Dawno temu był sobie worek na stołku bez sznurka azbestowego, który promieniował bardzo dużo śmierdzącego gówna. Gówno bezzapachowe jednakże śmierdziało, kwitło, rozmazywało się. Pewnego razu to, a może i pachniało śniegiem z piaskiem nadrzecznym, który był z Bangladeszu.Kiedy przyjechał do Iraku aby zapłodnić mrówkę,która była z alkaidy rosyjskiej, gdzie walili się murem wszyscy, którzy umarli, wstali i poszli daleko. Po sklepach cynamonowych gdzie na nim stał mół, ciągnący worek, ponieważ tak.

<5 minut później...>

Nastąpiło monotonne pisanie na opak, w klauna w ciąż(y), w wydalonym przez dupę kale. Ogórki wysmarowane kiszonymi odpadkami z arszeniku i krowiego szczocha. Ogórek nagle eksplodował. Eksplozja zatrzęsła galaktyką w opactwie Gównojadów Obsranych Gównem Obsranym Gównianym Stolcem Kupowatym Gównem Kałowatym. Gdy z rypcerzykiem Obsranym spadł z uniwersalnej Kupognojówy, która była związana kablem wysokonapięciowym 12V co spowodowalo wysypanie się piasku granitowego z gumofilcowego mikrofonu, który był zawieszony na piorunochronie. Blondynka, inteligentnie ruszyła zawartość reklamówki w ktorej było pełno czegoś zielonego i raptownie z nieba spadł gargamel przywołując smerfy wyposazone w dzidy i wibratory odbytowe, ktorymi zabawiały się odtylcowo krzyczac - hurra, obmacując kurczaki smerfetki której stringi jebały zgnilymi hujami paprotnikami. Gargamel włożył latexowego

www.shitpower.pun.pl www.mytupijemy.pun.pl www.bozemilosierdzie.pun.pl www.rosz.pun.pl www.counterst.pun.pl